Debata o potrzebie i zakresie rewizji Prawa zamówień publicznych toczy się już od dłuższego czasu. W ubiegłym roku Urząd Zamówień Publicznych zorganizował szereg konferencji poświęconych tej tematyce. Kalendarz polityczny nie sprzyjał wówczas merytorycznym pracom i zapewne dlatego nie doprowadziły one do opracowania projektu ustawy nowelizacyjnej.
WPROWADZENIE
Kampanie wyborcze wreszcie przeminęły, warto więc wrócić do debaty o przyszłości Pzp. Bardzo ucieszyła mnie propozycja zabrania głosu w tej dyskusji. Miesięcznik „Zamówienia Publiczne Doradca” to pismo czytane nie tylko przez urzędników zajmujących się udzielaniem zamówień, ale także przez osoby, które ze względu na zajmowane stanowisko mają wpływ na kształt prawa zamówień publicznych.
Jest więc duża szansa, że głosy, które wybrzmią na łamach „Doradcy” zostaną usłyszane na ulicy Postępu, Placu Trzech Krzyży, a może nawet i w Alejach Ujazdowskich oraz na ulicy Wiejskiej.
Moim zadaniem jest ocena skuteczności dotychczasowych przepisów, i tam, gdzie to zasadne, sformułowanie postulatów de lege ferenda. Temat zawęziłem do kwestii wpływu przepisów Pzp na skuteczność postępowania o udzielenie zamówienia publicznego. Zdarza się, że postępowanie to nie przynosi spodziewanych rezultatów.
W takich przypadkach winą za fiasko często obarcza się ustawę. Jeżeli to prawda, to może należy tę ustawę zmienić, albo przynajmniej poprawić? (…)
Poza tym w artykule:
- OSIĄGANIE CELÓW POSTĘPOWANIA
- OPTYMALIZACJA KOSZTÓW POSTĘPOWANIA
- PODSUMOWANIE
CZYTAJ DALEJ
| Pełen tekst artykułu jest dostępny w Systemie Informacji Prawnej Legalis |
.
