Jak było – jak jest
W 2019 r. uchwalono ustawę Prawo zamówień publicznych, z nomen omen tragiczną datą 11 września. Konieczność jej przyjęcia w uzasadnieniu do druku sejmowego 3264 (rządowy projekt ustawy Prawo zamówień publicznych) motywowano tym, że ustawa poprzednia powoduje problemy takie jak:
Powiązane artykuły
- brak powiązania wydatków z realizacją polityki oraz celów strategicznych państwa;
- wybieranie rozwiązań najtańszych zamiast najbardziej efektywnych w dłuższym okresie;
- nieproporcjonalny do potencjału udział przedsiębiorców z sektora MŚP w rynku zamówień publicznych;
- nieefektywne zarządzanie procesem zakupowym – od planowania udzielenia zamówienia, przygotowania postępowania po podsumowanie jego realizacji;
- koncentracja zamawiających na spełnieniu wymogów formalnych zamiast na uzyskaniu najlepszego jakościowo produktu lub usługi;
- niski odsetek zamówień udzielonych w innych trybach niż przetarg nieograniczony i wolna ręka;
- zmniejszające się zainteresowanie wykonawców rynkiem zamówień publicznych (w 2017 r. w ok. 43% postępowań złożona została tylko jedna oferta);
- ograniczona dostępność do środków odwoławczych do Krajowej Izby Odwoławczej (KIO) oraz skarg na wyroki KIO do sądów powszechnych;
- niejednolitość orzecznictwa KIO i sądów powszechnych w przedmiocie zamówień publicznych;
- brak wyodrębnionej i uproszczonej procedury udzielania zamówień poniżej progów unijnych;
- rozproszony i nieefektywny system kontroli;
- brak przejrzystości ustawy wywołany licznymi nowelizacjami. (…)
CZYTAJ DALEJ
Pełen tekst artykułu jest dostępny w Systemie Informacji Prawnej Legalis |
.