Trzy pytania w temacie numeru
Analiza kolejnego sprawozdania Prezesa UZP z funkcjonowania rynku zamówień publicznych może być fascynująca jedynie dla wąskiego grona pasjonatów. Przebijając się przez gąszcz danych można jednak dojść do pewnych wniosków, których nie znajdziemy ani w tym sprawozdaniu, ani w żadnym z poprzednich. Moje wnioski nie są nowe i nie napawają optymizmem. Niemniej, warto je przedstawić i sprawdzić, na ile nowa ustawa wpłynęła na stare obyczaje.
Duży, rozdrobiony rynek
Wartość udzielonych zamówień publicznych z zastosowaniem przepisów Prawa zamówień publicznych w 2021 r. wyniosła 184,6 mld zł (w 2020 r. – 183,5 mld zł), co stanowiło ok. 7,04% produktu krajowego brutto (PKB) w 2021 r. Sektor publiczny jest dużym klientem, wywierającym istotny wpływ na praktyki rynkowe oraz na sytuację ekonomiczną wielu podmiotów.
Rynek zamówień publicznych jest bardzo rozproszony. W 2021 r. do Prezesa UZP przekazano 38 618 sprawozdań co oznacza, że istnieje niemal 40 tysięcy zamawiających, z których większość (56%) nie udzieliła ani jednego zamówienia w trybie Pzp. Odsetek ten się zmniejsza, co może być wynikiem zamrożenia progu 130 tys. zł wobec postępującej inflacji. (…)
Poza tym w artykule:
- Rośnie wartość zamówień udzielanych poza ustawą
- Zbroimy się (również) poza ustawą
- Nie taki in-house straszny
- Zwolnienie anty COVIDowe nie nadużywane
- Grosze na kulturę
- Czy nadal stosujemy fikcyjne kryteria pozacenowe?
- Désintéressement
- Skuteczniejsze MŚP
- Wzrastające pieniactwo
- Podwojony potencjał kontrolny UZP
- Zamówienia strategiczne
CZYTAJ DALEJ
Pełen tekst artykułu jest dostępny w Systemie Informacji Prawnej Legalis |
.