Wygląda na to, że w najbliższym czasie firmy zajmujące się budownictwem drogowym nie powinny narzekać. Po dwóch latach ograniczania przetargów na tego typu inwestycje rząd daje zielone światło na rozwój infrastruktury drogowej.
Zgodnie z Programem Budowy Dróg Krajowych na lata 2011-2015 GDDKiA już ogłosiła przetargi na realizację kolejnych 57 km autostrady A1. MiR szacuje, że ten odcinek może kosztować 3,43 mld zł, a jego budowa ma potrwać do 2017 r.Kolejne przetargi zakładają realizację niemal 500 km dróg ekspresowych.
Na progu nowego sezonu budowlanego lista priorytetowych inwestycji drogowych zakłada przede wszystkim ukończenie południowej obwodnicy Warszawy, czyli budowę drogi ekspresowej S2. Ponadto plan zakłada, że przetargi na roboty drogowe zostaną ogłoszone właściwie w każdym z regionów. I tak w tym roku zostanie ogłoszony m.in. przetarg na ostatnie odcinki S8 na granicy Mazowsza i Podlasia, budowę obwodnicy Suwałk oraz odcinek S7 od południowej obwodnicy Gdańska do Elbląga. Odbędzie też postępowanie przetargowe na przedłużenie S7 do Płońska. Ruszą także przetargi na budowę drogi ekspresowej S5 między Bydgoszczą i Grudziądzem, co w perspektywie roku 2020 ma pozwolić na połączenie Wrocławia z Pomorzem. Z kolei na Dolnym Śląsku zaplanowano przetarg na budowę ekspresowej S3 od Legnicy do Bolkowa, która połączy rejony wokół Wałbrzycha i Jeleniej Góry z resztą kraju. Zostaną też rozpisane przetargi na skompletowanie drogi S19 między Lublinem i Rzeszowem.
Do końca zeszłego roku GDDKiA ogłosiła już około 50 przetargów na budowę priorytetowych dróg szybkiego ruchu. Zgodnie z planami do końca dekady ma powstać w kraju w sumie 1173 km nowych dróg ekspresowych oraz 57 km autostrad. Wartość szacuje się na 61,1 mld zł.
www.komunikaty.pl
