Granice ingerencji zamawiającego w treść umów o podwykonawstwo przy zamówieniach na roboty budowlane
Zamówienie publiczne to umowa odpłatna, której przedmiotem jest nabycie przez zamawiającego od wybranego wykonawcy robót budowlanych, dostaw lub usług. Za wyjątkiem przypadków wskazanych w Prawie zamówień publicznych (art. 60 i art. 121) nie musi być realizowana przez wykonawcę bezpośrednio, bowiem możliwym i często praktykowanym rozwiązaniem jest korzystanie z pomocy podwykonawców.
Uwagi wstępne
Ustawodawca uregulował w Pzp definicję umowy o podwykonawstwo, zgodnie z którą jest to umowa w formie pisemnej o charakterze odpłatnym, zawarta między wykonawcą a podwykonawcą, a w przypadku zamówienia na roboty budowlane innego niż zamówienie w dziedzinach obronności i bezpieczeństwa, także między podwykonawcą a dalszym podwykonawcą lub między dalszymi podwykonawcami, na mocy której odpowiednio podwykonawca lub dalszy podwykonawca, zobowiązuje się wykonać część zamówienia (zob. art. 7 pkt 27).
Zgodnie z art. 462 ust. 1 wykonawca może powierzyć wykonanie części zamówienia podwykonawcy. Sam zakres tego powierzenia jest często odmiennie interpretowany w orzecznictwie.
Tytułem przykładu można wskazać na jedno z orzeczeń w którym KIO stwierdziła, że „nie ma możliwości powierzenia całości zamówienia do realizacji podwykonawcom. Problematyczne jest wprawdzie określenie tego, co należy rozumieć przez część zamówienia i określenie tego w sposób procentowy.” Z kolei w innym wyroku KIO podniosła, że „jeżeli zamawiający, po pierwsze nie wskazuje kluczowych części zamówienia, a po drugie nie zastrzega obowiązku ich osobistego wykonania przez wykonawcę, to nie sposób uznać, iż wykonawca nie jest uprawniony do posłużenia się podwykonawstwem w zakresie całego przedmiotu zamówienia.” (…)
Poza tym w artykule:
- Wpływ zamawiającego na treść umów o podwykonawstwo
- Podsumowanie
CZYTAJ DALEJ
Pełen tekst artykułu jest dostępny w Systemie Informacji Prawnej Legalis |
.