PO chce zmian w Pzp
Platforma Obywatelska proponuje wprowadzić zmiany do Prawa zamówień publicznych polegające przede wszystkim na tym, że to jakość, a nie cena decydowałaby o wyborze najlepszej oferty w przetargu.
Według projektu PO zamawiający będzie miał obowiązek stosowania w ramach zamówienia publicznego także innych kryteriów,niż cena. „Jeśli uzna, że kryterium ceny jest najbardziej efektywne dla interesu publicznego, będzie musiał to wykazać w protokole przetargowym” – powiedział poseł PO Adam Szejnfeld, który współpracował nad propozycjami zmian.
Przy określaniu wartości zamówienia uwzględniane mają być koszty pracy. W przypadku zamówień istotnych z punktu widzenia społecznego zamawiający będzie mógł wymagać od wykonawcy, aby pracownicy byli zatrudnieni na podstawie umowy o pracę.
PO proponuje też, aby wartość zamówienia była waloryzowana przy realizacji zamówień powyżej 12 miesięcy w trzech przypadkach: zmiany stawki podatku od towarów i usług, zmiany stawek ubezpieczenia społecznego lub zdrowotnego lub zmiany minimalnego wynagrodzenia za pracę. Platforma chce też doprowadzić do upowszechnienia tzw. katalogu dobrych praktyk, czyli wzorcowych dokumentów, które mają być udostępniane wykonawcom przez zamawiających.
PO chce także, aby wykluczenie z prawa do startowania w przetargach dotyczyło tylko tych firm, których zobowiązanie wobec zamawiającego przekracza 10 % wartości zamówienia (dzisiaj jest to 5 %). Podwyższony miałby też być próg kwotowy zobowiązujący do stosowania prawa zamówień publicznych (organizowania przetargu) – w Polsce wynosi on 14 tys. euro, a średnia unijna kształtuje się na poziomie 50 tys. euro.
(źródło: PAP)