Zmiany w rozporządzeniu o dokumentach
Wybór wykonawców musi być nie tylko dokładnie dokumentowany, ale także oparty o dane przedstawione przez nich w dokumentach. Określenie rodzajów dokumentów, jakich mogą żądać zamawiający, stanowi istotną gwarancję równego traktowania wykonawców w postępowaniu. Stąd prawodawca unijny, a w ślad za nim – polski, określili szczegółowe reguły żądania dokumentów od wykonawców. W dniu 20 lutego weszło w życie rozporządzenie Prezesa Rady Ministrów z dnia 19 lutego 2013 r. w sprawie rodzajów dokumentów, jakich może żądać zamawiający od wykonawcy oraz form, w jakich te dokumenty mogą być składane, które zastąpiło rozporządzenie z 2009 r.Podstawą wydania rozporządzenia jest art. 25 ust. 2 Prawa zamówień publicznych. Treść delegacji ustawowej jednoznacznie wskazuje, że chodzi wyłącznie o dokumenty służące dwóm celom: potwierdzeniu spełniania warunków udziału w postępowaniu oraz potwierdzeniu, że oferowane dostawy, usługi lub roboty budowlane odpowiadają wymaganiom stawianym przez zamawiającego. W myśl art. 25 ust. 1 ustawy zamawiający może żądać jedynie dokumentów niezbędnych do przeprowadzenia postępowania. Co jednak ważniejsze, każdy z żądanych dokumentów powinien służyć zastosowaniu któregoś z przepisów ustawy. Chodzi przede wszystkim o przepisy dotyczące warunków udziału w postępowaniu lub warunków postawionych przez zamawiających dostawom, usługom lub robotom budowlanym. Proceduralnym wyrazem zastosowania przepisów o dokumentach, tak ustawowych, jak i rozporządzeniach, jest wykluczenie wykonawców, ocena spełniania warunków uczestnictwa w postępowaniu w ramach rankingu oraz ocena spełniania warunków stawianych oferowanym robotom, dostawom lub usługom, i wreszcie – ocena ofert.